Nowojorskie cupcakes

W mojej kuchni trwa szaleństwo z babeczkami. Tym razem zrobiłam Cupcakes, inaczej nazywane fairy cakes (nazwa brytyjska) jako piękniejszą wersję muffinów z cynamonem i kremem w dwóch odsłonach - każdy inny. Cupcakes to przede wszystkim przyjemność dla oka, zawsze z pyszną polewą i bogato zdobione. Każdy może tutaj puścić wodze fantazji... Dzisiaj wypróbowałam nowe foremki silikonowe - pięknie wyglądają, są wielokrotnego użytku, jedynie trudniej z nich wydobyć babeczkę...

Składniki na 12 sztuk

Ciasto: 100 g masła, po 1 szklance mąki i cukru, 3 jajka, po 1 łyżeczce: olejku waniliowego, cynamonu i proszku do pieczenia.

Krem cytrynowy: sok i skórka z 1 cytryny, 50 g masła, 100 g cukru pudru, 2 łyżki mleka.

Krem czekoladowy: 100 g czekolady deserowej, szklanka (220 ml) śmietany 30%, 3 łyżki cukru pudru.

Wykonanie

Robimy ciasto: masło ucieramy z cukrem i wanilią. Wbijamy pojedynczo jajka, każde dokładnie łącząc z masą. Dodajemy mąkę i proszek do pieczenia, dokładnie mieszamy. Foremkę na muffiny wykładamy papilotkami i każdą wypełniamy do połowy ciastem. Pieczemy 20-25 minut w temperaturze 180˚C aż wykałaczka będzie sucha po wyjęciu. Babeczki wyjmujemy z piekarnika i studzimy. 

W tym czasie robimy krem cytrynowy: mikserem ucieramy masło z cukrem i mlekiem, doprawiamy sokiem i skórką z cytryny.

Następnie robimy krem czekoladowy: śmietanę ubijamy na sztywno, dodajemy cukier puder, wlewamy stopioną i ostudzoną czekoladę, lekko mieszając. Połowę ciastek pokrywamy kremem czekoladowym, a resztę cytrynowym.

Smacznego :)

Przepis pochodzi z magazynu dla smakoszy "Kuchnia" 3/2011.

Uwaga: do przygotowania kremu czekoladowego można użyć czekolady smakowej - np. miętowej, pomarańczowej, chilli itp.