Karpatka

Od dawna marzyła mi się karpatka. W końcu znalazłam bardzo dobry przepis. Zdziwiłam się jak proste jest jej przygotowanie, a ponadto wychodzi już za pierwszym razem. Z przepisu Pani Doroty.

Składniki na ciasto:

• 125 g masła
• 1 szklanka wody
• 4 jajka
• 1,25 szklanki mąki
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Składniki na krem:

• 2 kostki masła (400 g)
• 0,5 litra mleka
• 1 budyń waniliowy

Przygotowanie:

1. Wodę i masło podgrzewamy w garnku, a kiedy zaczną wrzeć zmniejszamy ogień do minimum. Dodajemy stopniowo mąkę, cały czas mieszając drewnianą łyżką, aż do momentu kiedy z ciasta uformuje się kula. Wtedy odstawiamy je do ostygnięcia.
2. Do ciasta wbijamy 1 jajko, ucieramy mikserem i stopniowo dodajemy kolejne jajka. Na koniec dodajemy 1 łyżeczkę proszku do pieczenia. 
3. Ciasto dzielimy na 2 części i cienko rozsmarowujemy na dwóch płatach papieru do pieczenia (papier musi być wysokiej jakości, ja użyłam takiego z wypustkami, do którego nic nie przywiera) i wstawiamy na dwóch blaszkach (40cm x 35cm) do piekarnika nagrzanego do 200 st. Pieczemy ok. 20 minut na złoty kolor, a następnie zmniejszamy temperaturę do 100 st. i podsuszamy ciasto w uchylonym piekarniku jeszcze przez 10 minut.
4. Budyń waniliowy gotujemy wg. przepisu na opakowaniu (z 0,5 l mleka) i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia.
5. Miękkie masło ucieramy za pomocą miksera, dodajemy cukier puder i dalej ucieramy. Do tego dodajemy zimny budyń i ucieramy wszystko na gładki krem. 
6. Jeden z płatów ciasta smarujemy kremem, a drugi kładziemy na krem. Gotową karpatkę posypujemy cukrem pudrem. 

Smacznego :)